Moskaliki z krainy fantazji
Początkowo chciałem je zatytułować „Moskaliki fantastyczne”, ale mogłoby to wyglądać, jak autoreklama.
Kto mi powie, że marsjanie
Kolor muszą mieć zielony,
Pod katedrą w Chartres zostanie
Przez maszynkę przepuszczony.
Kto zaś twierdzi, że krasnale
Mają brody po kolana,
Z arkebuzy doń wypalę
Pod kaplicą króla Jana.
A kto elfy waży lekce
Lub wręcz wątpi w ich istnienie,
Temu pod meczetem w Mekce
Pierwszy skopię przyrodzenie.
Kto opinię Babie Jadze
Psuje, mówiąc, że je dzieci,
Tego pod katedrą w Hadze
Sam przerobię na pasztecik.
Kto rozgłasza, że macocha
Krzywdziła Śnieżkę niebożę,
Tego pod kościołem Rocha
Owałaszę tępym nożem.
Kto oskarża krasnoludki,
Że w siódemkę Śnieżkę mieli
Będzie schłostan pejczem krótkim
W Wilnie, w bazyliańskiej celi.
Kto się śmieje, że natura
Dała elfom ośle uszy,
Tego w poczajowskich murach
Sznurem habitu uduszę.
Kto z Walkirii drwi z powodu
Ich tuszy nadmiernie wielkiej,
Pod Nożyków synagogą
Przerobię go na serdelki.
Kto zacnego Dionizosa
Zwie opojem i matołem,
Tego zaraz zetnę kosą
Pod Opatrzności kościołem.
Komentarze (26)
:)
Fajniście i na wesoło, pozdrawiam :)
Bardzo celne i zgrabnie napisane moskaliki. Brakuje
takiej twórczości - lekkiej, łatwej i przyjemnej w
odbiorze
Kto moskalik waści jastrza
zechciał zmylić z polityką
niech w Canossie aż przeprasza
albo będzie oddan pikom
Nazwać ciebie w tej fantazji
tak po chamsku okrutnikiem?
Upiekę go przy okazji,
tak jak robi się to z dzikiem:)
(pierwszy moskalik...?)
Dziękuję wszystkim za wizytę. Tym, którzy zarzucają mi
okrucieństwo wyjaśniam: Nie jestem krwiożerczy. To
tylko prawo (Bardzo konwencjonalnego) gatunku. Schemat
moskalika jest taki:
Kto mówi coś o kimś, tego spotka krzywda z mojej ręki.
Musi to być czterowiersz, ośmiozgłoskowiec o rymach
a-b-a-b.
Kiedyś już zamieściłem na beju moskaliki polityczne,
ale ktoś doniósł moderatorowi "że nawołuję do
nienawiści na tle politycznym" i wierszyki usunięto.
Mam nadzieję, że dziś nikt nie uzna, że nawołuję do
nienawiści na tle stosunku do baśni i mitów.
Z tego co czytam, lepiej nie być Twoim wrogiem,
Michale, trudno byłoby Cię pokonać w bitwie na słowa:)
bardzo ciekawe metody unieszkodliwiania cha cha
No, jest co poczytać. Super.
Miłego dnia Jastrz:)
Jastrzu! - śmiałem się - i śmialem - coraz głośniej.
Swietne!
Pozdro:)
Bardzo fajne w treści (odkłamujące bajki) i
nienagannej msz formie.
Miłej soboty:)
Kto fantazję w książkach ruszy,
wytnę w pień, pstrych nowicjuszy.
Pozdrawiam Michałku, załatwiłeś wszystkich
katedralnie,
pryncypialnie i jowialnie.
Ścięcie kosą to naprawdę nieciekawe przeżycie xD
Pozdrawiam serdecznie +++
Bardzo lubię moskaliki, a Twoje prawie wszystkie
kupuję :)
świetne :)
pozdrawiam:)