"Motyl"
Znowu motyl przysiadł na ławce,
barwne skrzydła jak anioł rozpostarł,
promień słońca kolory nasycił,
był piękny i dumny jak paw.
Proszę, zostańmy z nim chwilę,
nie płoszmy, bo skrzydła zwinie,
ta chwila to tylko mgnienie,
tak krótka jak noc dla kochanków.
Gdy sfrunie zostanie wspomnienie,
daremnie go będzie nam szukać,
gdy piękno tak szybko przemija
w sobie szukajmy wartości.
Z wnętrza nic nie odleci,
nie spłoszy się mimo lat,
gdy dobro w człowieku dostrzeżesz,
uroda już inny ma smak.
Komentarze (50)
Z wnętrza nic nie odleci! a uroda jest tak ulotna:)
piękny wiersz!
Pozdrowienia serdeczne Kaczorku:)
Dobro jest... piękne...:)
Pozdrawiam!
Piekne i madre slowa pozdrawiam
Piękny wiersz Kaczorku.
Dobrego dnia:)
Prawdziwe piękno jest wewnątrz nas :)