Mowa nienawiści
Na początku było słowo, złe słowo Polaka
przeciwko innemu Polakowi:
Tusk wyzywał od moherów
Komorowski walił dechą
Sikorski dożynał watahę
Schetyna rozdeptywał insekty
Potem było jeszcze gorzej
Rzeka chamstwa się wylała
Gdy po tragedii tupolewa
"Wrażliwy na krzywdę"
"Kaczkę po Smoleńsku" zamawiał
Dzisiaj wcale nie jest lepiej
Trafny koncept się pojawił
Podział Polski na ĄĘ i na B-zaściankową
resztę
Z ust artystów, celebrytów
Polityków, z tęgich głów
Płynie potok pogardliwych słów
O biomasie i wieśniaku
O szarańczy i ciemniaku
Dość już tych inwektyw przykrych
Chce się krzyknąć głośno
Ale... czy przypadkiem Salvadore Dali
nie twierdził,że tylko idioci mówią
prawdę?
A więc może totalni
Jednak są inteligentni
I... nie mówią prawdy
Komentarze (16)
nienawiść, pogarda, podziały i konflikty to paliwo
rakietowe polityki, evergreen prosto z naszych serc i
umysłów: divide et impera