A może?
Tak bym chciała zwiedzić Polskę,
od morza, po góry,
potem długi czas wspominać,
jaki kraj nasz duży.
Poopalać się na plaży,
zbierając muszelki,
i posłuchać szumu morza,
by został w pamięci.
W Zakopanym się zatrzymać,
pogaworzyć z góralami,
albo nad brzegiem potoku,
walcząc z komarami.
Wejść do jeziora,
przyjrzeć się jak w lustrze,
cicho szepnąć -
tu jest też tak cudnie.
Na Mazurach przenocować,
troszkę powędkować,
przejrzysty krajobraz -
sfotografować.
Taka podróż to marzenie,
nie ma o czym fantazjować,
tylko siedzieć w domu,
dorobku pilnować.
A może?
Pojadę do Pyrlandi,
to też w naszym kraju,
będę czuć się wyśmienicie,
prawie tak, jak w raju.
Komentarze (57)
A może,nad morze ?,pozdrawiam
Ładnie, fajnie jest podróżować, choćby w marzeniach.
Pozdrawiam :-)
Niech spełnią się marzenia. Cieplutko pozdrawiam
Pozdrawiam Kornatka i dziękuję. Miłego dnia.
Na Mazury pojedż, słyszałam, że jeszcze nie byłaś, nie
wiem, jak to możliwe, to takie cudne miejsce.
Pozdrawiam:)
Lukrowany szum morza w pamięci pozostanie, wyrwie też
to kąsające szarości ramię.
świetny wiersz...lubię Cię czytać
Dziękuję za wizytę i komentarze. Miłego dnia
:):). Witaj Madi, troszkę się martwiłam o Ciebie,
dobrze że już jesteś. "o" chyba zjadłam na
śniadanie:):). Już oddaję. Pozdrawiam Danusiu
Oluniu, jestem, bo dowiedziałam się, że moja
nieobecność wzbudziła niepokój:)
z "poopalać" uciekło jedno "o"
Buziaki:)
Wzajemnie aranku, I widzę Naszą Madi:))
Pozdrawiam serdecznie Tereso.
Ola nic straconego - na przyszłe wakacje plecaczki i
ruszamy gdzie dusza zapragnie. Można też etapowo- plan
i nawet w przeciągu roku, ot raz na kwartał inne
miejsce choćby na weekend. To są bardzo realne
marzenia dziewczyno:)))
Miłego dzionka:)
tak jak morze jest...
tak przed tobą zycie całe i przygoda
Zapraszam na Mazowsze na grzyby aktualnie
super wiersz
pozdrawiam
Dziękuję Cecylio. Pozdrawiam serdecznie