Może jednak
rozmontował mi się umysł
dziwnie zaczął się chybotać
dajcie młotek oraz gwoździe
by komórki poratować
rym mizerny poraniony
ktoś mi szepcze to za uchem
wersy nie chcą się układać
wierszowanie bardzo kruche
wśród przestronnych westchnień
nie chcę się chybotać
myślę jak bez szwanku
łatwo się wycofać
autor
@Najka@
Dodano: 2023-07-26 10:03:43
Ten wiersz przeczytano 908 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Trochę przekornie z nutką dobrego humoru.
O wycofaniu się, nie ma mowy.
Świetnie piszesz. Podreperuj rozmontowany umysł i do
dzieła.
Oj wycofać się wycofać
strzelić kopa w pysk wahaniu
nie ważne fotel czy sofa
ciągle myślę o rozstaniu.
Pozdrawiam Cię Piękna z plusem i uśmiechem bo wierszyk
fajny:)))
Tylko nie to,
nie rejteruj przed nią,
wena kapryśna bywa, ale wraca,
z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Też coraz częściej o tym myślę.
nic na siłę
przyjdzie wena będą rymy
O, żeby mieć taki młotek i takie gwoździe...!
...chociaż mnie czasem przydałby się młot pneumatyczny
raczej...;-)
Pozdrawiam, Najko:-)
Dziękuję serdecznie wszystkim za wgląd.
Może, bo wszystko jest możliwe.
Czytam a trochę dalej po sąsiedzku jadą udarem w
ścianę.
Super!
Pozdrawiam cieplutko Najko:)
jak można kochać bez miłości?..
wystarczy przewrócić znaczenie
samego słowa bez - myśląc nie o
braku lecz o kwiatach - pozdr.!
może jednak.. lepiej przestać
wić lęk po dywanach
patrząc w oczy wdzięku pełne
zakończyć.. dumanie
ruszyć w podróż wbrew radości
w oślep i na przełaj
gdzie najdalej.. tam miłością
kochać nie potrzeba
Myślę, że wszystko jest w porządku z umysłem, weną i
rymem...
Bardzo dobry wiersz!
Zawsze dopadają nas wątpliwości, gorzej jest, gdy ich
nie ma...
Serdeczności przesyłam
Świetnie wyszło, pozdrawiam ciepło, śląc serdeczności.
Pozdrawiam serdecznie wena zawsze wraca choć czasem
też trochę chce odpocząć więc to normalne .
Żadnego wycofywania, jest dobrze... pozdrawiam
serdecznie.