Mrówka
Raz Agatka w swym ogródku
zobaczyła mrówkę małą:
- Co tak idziesz powolutku?
- Widzisz, niosę szpilkę z drzewa.
- Może pomóc ci potrzeba.
To dla ciebie chyba ciężko.
- Chociaż jestem mrówka mała
mogę unieść jeszcze większą.
- A co zrobisz jak doniesiesz?
-Tam w kąciku, koło płotu
mam mrowisko, tak jak w lesie.
- Czy doniesiesz?
- Bez kłopotu.
Potem pokój dobuduję.
W nim królowa zniesie jajo.
Ja się nim zaopiekuję,
potem będę dobrą mamą.
autor:Teresa Mazur
Komentarze (33)
Uroczy wierszyk :)
Miłego dzionka.
Ladnie i pouczająco. Przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam Teresko:)
jak zawsze pięknie i z polotem ...
Miło widzieć czytelników moich bajeczek. Wszystkim
bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Wspaniale Teresko,miło byłam zaskoczona widząc Ciebie
choć w pierwszej chwili Cię nie poznałam,uściski :)
Mrówki to najlepsze mamusie i największe pracusie...
pozdrawiam Cię serdecznie Babciu Teresko :)
Fajnie.
Pozdrawiam, poniedzialkowo:)
Wiersz ma swój określony klimat,podoba mi się cała
wymowa wiersza,która podkreśla jak ważny jest każdy
wysiłek,który wyrabia dobre cechy...pozdrawiam
Fajny, ciepły wiersz.
Dobrego dnia Teresko:)
Rozczulający. Zwracający dzieciom uwagę, że i tym
mniejszym stworzeniom należy się coś od życia.
Serdecznie pozdrawiam :)
Pochwała pracy a pogarda lenistwa. Wiersz motywujący
do pracy. Pozdrawiam:))
udana bajeczka.
Ładnie.
Fajna bajeczka.Udany pomysł.Pozdrawiam.
Super pomysl. Cieplutki, milutki wiersz. Lubie Twoje
lekkie utworki.
Swietnie sie czyta.
Pozdrawiam serdecznie :)