MUZYKALNY PASIKONIK
Słoneczko wzeszło w przyleśnej łące
Nad wodą rosną czeremchy wonne
W oddali widać biegnące konie
Zawsze się pasą na tym wygonie
W gęstwinie maków, chabrów, kąkoli
Słuchać tu można owadzich "a-moli
Tuż przed wieczorem gdy spać już pora
Zebrała się chrząszczy gromadka spora
Przyszli na występ Pasikonika
Okolicznego arcy muzyka
Lecz nasz wirtuoz - wciąż nie przybywa
Publiczność staje się - niecierpliwa
Skacząc po łanach - bardzo się spieszył
Po drodze śpiewał w locie się cieszył
Zagubił w drodze - skrzydlate skrzypce
Cały instrument był już w rozsypce
Gdy amfiteatr był prawie pełny
Spokój na miejscach był niepodzielny
Biedronka smutna i zapłakana
Na koncert mistrza - czeka od rana
Przyszły na występ cztery szczypawki
Jeszcze na końcu znalazły ławki
Z przodu siedziały dwie miodne pszczoły
A z nimi przyszedł bączek wesoły
Występ muzyka - jest zagrożony
Smutny pod sceną - siedzi skulony
Wszyscy szukają - tam gdzie są gąszcze
Na pomoc przyszły, też trzy chrabąszcze
A mądra sowa bystro-wzrokowa
Spogląda z drzewa - szarża wojskowa
Równo miarowo ten odział tupie
To leśne mrówki mądre - niegłupie
Na czółkach niosą - kontrabas zgubiony
Upadłszy z wysoka był niezniszczony
Zaraz nasz Konik - basetlę chwyta
I rusza z graniem, jak koń z kopyta
Ogromny aplauz - wielkie owacje
Na koniec wspólną - zjedli kolacje
Kapitan mrówek dostał medale
A mrówki żyją tu w wiecznej chwale.
Zenek 66 Sielski
Komentarze (67)
Z wielką przyjemnością przeczytałem, pozdrawiam
serdecznie Zenku.
Miło się czytało samemu
Poczytam i synkowi memu :)
Bajka ciekawa, nastrój wspaniały.
Dla mnie choć smutno, konkole cieszą.
Kiedyś powszechne w łanach się śmiały,
dziś już rzadkością - wspomnienia niosą.
Wpadałam przeczytać ponownie Twója wspaniałą bajkę i
powiedzieć cichutko dziekuję :)
...za miłe słowa
Pozdrawiam serdecznie Zenku
Jestem wierszem, zachwycona, z ogromna przyjemnoscia i
usmiechem, czytalam:)
Pozdrawiam Zenku, milego wieczoru i dobranoc.:)
Fajna bajeczka, nie tylko na Dzień Dziecka:)
Świetny,z przyjemnością czytałam.Pozdrawiam.
widać, że pomoc przyszła w samą porę
Pięknie, wesoło. Chce się czytać!
Miłego wieczoru Zenku.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Zenuś, a ja u Ciebie już byłam, o :) pozdrówka :)
Już tu byłem Dobrej nocy.
wiesz co Zenku
ty jesteś Brzechwa i Tuwim razem wzięci
Oj dziatkom się nada do poczytania, nawet tym, co
odmawiają zjedzenia śniadania.
Przesympatyczny komentarz Wando
Bardzo ładnie dziękuję Pozdrowienia
Witaj Zeniu.......Piękny wiersz, a raczej bajka. Sama
chętnie bym się wybrała, na ten koncert pasikonika -
niezły z niego wirtuoz. Pozdrawiam serdecznie i
dziękuję, za miłe odwiedziny:)