Myśli niepoukładane
Korony drzew w oprawie czerwieni.
Płaszczem z rosy przykryte marzenia.
Szaleni, nie-opętani cierpieniem.
Słyszysz? Szum wodospadu, łzy z trudem
wydobyte z nieładu.
Opada kurtyna, gdy się życie kończy i
zaczyna.
Chcemy tego czego nie możemy mieć
Bój z myślami
Wyimaginowany obiekt uwielbienia?
Rzeczywistość która wszystko zmienia.
Lipiec 2004
autor
Aliene
Dodano: 2004-09-18 23:03:19
Ten wiersz przeczytano 426 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.