mysli nieuczesane
u mnie pachnaca wiosna - marzenia na nowo ozyly
klebia sie mysli nieuczesane
brak w nich porzadku zdrowej logiki
raz marzeniami wymalowane
radoscia dusza zgola az kipi
by potem znowu rozsadek gora
w ryzy i szpony zwiazal dokladnie
ulozyl mysli w logiczny format
a juz marzenie po trosze slabnie
moze by trwalo tak w snie glebokim
gdyby nie wiosna pachnaca kwiatem
odkryla prawde jakze ubogim
w swej logicznosci jestes bez pragnien
na nowo serce znowu ozylo
z nareczem pieknych zbudzonych marzen
chca trwac niezwykla zielona chwila
co dobra wiosna dala im w darze
Komentarze (17)
bardzo ciepły wiersz otoczony seledynową wstążka
nadziei z domieszką aromatu miłosnych
uniesień...jestem na tak...(ps...tylko ogonków
brak..ą,ę,ł,ż,ó...itd...)....Pozdrawiam:)
ciekawe te twoje myśli nieuczesane dobry kawałek
poezji pozdrawiam :)