Myszko
z dedykacją dla Myszki ona już wie ...słowo przyjaźń jest jak miłość ją się odczuwa ...
Myszko
tak przyjaźń się rodzi
ból serca twojego
dostrzegany jest przeze mnie
on łamie serce moje
pragnąłbym dla ciebie
tyle samo szczęścia
co znajduje się w moim sercu
podzielę się nim
chociaż się nie znamy
ja wiem
od dziecka idziesz
drogą wypełnioną wybojami
nie potrafisz
sobie z tym poradzić
na słowo mama
zamykasz oczy
próbujesz ją sobie namalować
w wyobraźni
a obraz zaciera mgła
zza niego słychać krzyk
uszy zatykasz by tego nie słyszeć
on jest jak rylec
tylko zadaje rany
najwyższy czas
uchwycić moje dłonie
zawiązać supeł
by nikt go nie rozerwał
tak poplątanej przyjaźni
nawet dobyty miecz nie przetnie
nie mów że nie ma wyjścia z tej sytuacji
ja będę pokazywał ci jak żyć
by zaleczyły się rany i zniknęły blizny
w sercu twoim słyszę
mamo powiedz jak żyć
gdy świat jest tak piękny
a mój taki popaprany
Autor Waldi
Komentarze (22)
Prawdziwej przyjaźni żaden miecz nie przetnie, ona dla
wielu potrzebna, jsk łyk świeżej wody...i wzmocni i
ochroni...pozdrawiam serdecznie
Wiersz piękny, smutny i taki osobisty. Pozdrawiam
Waldi. W moim dzieciństwie tez brakowało mamy.
bardzo osobisty wiersz
przyjaźń to skarb
pozdrawiam
twoja przyjaźń jest bezcenna
Jak zawsze mądrze i pięknie z uczuciem i empatia.
Podoba mi się :)
Cóż rany z dzieciństwa łatwo się nie goją, niestety
bywa, że i Matki w nim brakuje, fajnie gdy ktoś nam
przyjaźń ofiarowuje i chce nam pomóc, choć to może być
trudne, tak sądzę, nie wasze też drugiej stronie jest
łatwo się przed kimś otworzyć, a nawet może tego też
nie chcieć i też to trzeba uszanować...
Miłego dnia życzę,
Tobie i "Myszce"...:)
Waldeczku wiersz piękny tylko temat mamy dla mnie
chyba trochę polesny więc przemilczę. Serdecznie
dziękuję jeszcze raz Przyjacielu :-) buziak w policzek
:-*