Na dzień dobry
Na dzień dobry letni ranek
za oknem błysnął słońcem
wzniecił widok wdzięczny
niebo błękitnie różowiejące.
Na dzień dobry mały pąk
a w południe już w rozkwicie
postrząsał rosy kropelki
choć mu dają przecież życie.
Na dzień dobry strumień pachnie
niedawno wygrzmiałą burzą
cichnie jego dźwięk uroczy
po kamieniach dna się toczy.
Na dzień dobry ranny ptaszek
wzlatuje w nieba obłoki
gdzie szybuje po lazurze
zdobywając świat szeroki.
Na dzień dobry drzewa liście
bezszelestnie u gałęzi wisiały
zroszone mgłami perliście
w blasku słońca pozłotniały.
Na dzień dobry twoje ręce
do całowania wyciągnięte
w oczach słoneczne chochliki
tajemniczo uśmiechnięte.
Komentarze (23)
A kiedy świta, dzień z radością witaj! Pozdrawiam!
kazdy dzień jest udanym bo naszym
I ok - prawidłowo zaklasyfikowany.
:-) z takim dzień dobry, dzień musi być udany :-)
Dobry wieczór ( błądzik, akurat zgasła żarówka)
Uśmiecham się na: Bobry wieczór
Dziękuje za: Dzień dobry:)
Dobrze zastosowana anafora.Rymy trochę mi nie pasują,
szczególnie:
uśmiechnięte-wyciągnięte,wisiały-wyzłośliwiały. Reszta
wg mnie-ok. Pozdrawiam@
Dobry wieczór. Spóźniłam się na -Dzień Dobry.
Pozdrawiam