Na piaskach
( nie ważne kiedy i gdzie ważne jak i z kim )
nad brzegiem morskich wód
pośród rozgrzanych słonecznym skwarem
ziarenek piasku
każdego dnia o wschodzie
i o zachodzie słońca
spaceruje pochylona postać
z czarnym kajetem w dłoni
patrząc mętnymi oczyma
gdzieś w odległą dal
hen poza horyzontem
pomimo zmęczenia
brnie w gorącym piasku
pokonując wielokilometrowe odległości
każdego kogo spotkał na swojej drodze
patrzył na niego z politowaniem
dostrzegając w nim człowieka
który się wypalił i ucieka od ludzi
na tą bardzo odległą plażę
a ów podróżnik z uśmiechem
patrzył wieczorami na odległą latarnię
pewnego popołudnia zapytał turysta
mijając na plaży owego człowieka
- dokąd to podążasz
on odpowiedział
- kiedy usłyszę dźwięk harfy
podążę w stronę latarni
26.08 – 27.08.2019.
Komentarze (57)
iść ciągle iść do wyznaczonego celu
miłego dnia:)
JoViSkA
nasze życie pisze teksty każdego dnia...a my
przenosimy je na...
bardzo dziękuje za poczytanie
serdeczności
Sotek
tak całkowicie zgadzam się z Twoim słowem w
komentarzu.
powinniśmy mieć cel w życiu i drogę podążania do niego
pozdrowionka Marku
@Krystek
szczęśliwość bo razem
czuje nie tylko oddanie ale i wsparcie i bycie
potrzebnym
bardzo dziękuje i wzajemnie miłej soboty
Samo życie...
bardzo interesujący i refleksyjny wiersz...
Pozdrawiam :)
Jest szczęśliwy, bo czuje się potrzebny. Udanego i
miłego dnia:)
Każdy z nas powinien mieć jakieś postanowienia i tak
samo życiowe cele, do których podążamy.
W poetyckiej przenośni ujęty temat.
Pozdrawiam Karolu:)
Marek
anna
jego cel dla wielu niezrozumiały i banalny tylko on
wie dokąd podąża
i dlaczego
kieruje się sercem i....
dziekowności
Annna2
dziękuję za Twoją opowieść tez ją słyszałem przed laty
powróciły wspomnienia z Gdyni
to był piękny i cudowny czas
te dźwięki niczym śpiew syren z morskiej piany
serdeczności
miłej soboty
sisy89
bardzo dziękuje za poczytanie i Twoje słowa komentarza
pozdrowionka
waldi1
witaj przyjacielu
po prostu Twoja celność jest 100%
wiec czynisz podobnie tak jak i ja.
serdeczności
Niedawno ktoś mi o latarni gdyńskiej opowiadał, dziś
nieczynnej.
Tak piękne wydawała dźwięki- jak śpiew.
wytrwale dąży do celu
Po prostu ma cel w życiu i tak spaceruje sobie każdego
dnia ...
Piękny wiersz, zatrzymuje.
Pozdrawiam serdecznie :)