Na styku zimy z wiosną …
Walentynkowo... https://www.youtube.com/watch?v=bIbgg2Ca1vk
Niedługo już wiosna, zauroczą też bzy.
A ty na nią czekasz? Odpowiedz, proszę
mi.
Czy zieleń i słońce potrafią cię
wzruszyć?
Czy pąki na drzewach lód serca
rozkruszyć?
A co z tamtym śniegiem, którego już
brak?
Nie będziesz cierpiała? Czy to ci nie w
smak?
Ty zimą ze szczęścia szalejesz na
śniegu,
ja wiosny wyglądam i czekam wprost w
biegu.
Wszak ty lubisz zimę i śniegu pod dach,
ja wiosnę radosną, zgodności tu brak.
Gdy zima się kończy ty cała we łzach,
ja cały w gorączce, że z wiosną coś nie
tak.
I tak już lat kilka spór mały w
pogodzie,
ty z wiosną, ja z zimą żyjemy w
niezgodzie.
Ty zimą szalejesz na stoku, przy
grzańcu,
ja zaś zakochany w przedwiosennym
słońcu.
I tak sobie myślę, jak mamy się spotkać,
to na styku zimy i wiosną pobłąkać.
Choć dzisiaj Walenty pliki kart rozdaje,
czy on taki święty (to raczej
zwyczajem)?
Jak wiesz on zwiastunem jest wiosny i
uczuć,
z nim można się zgubić i radosnym
poczuć.
Czy potem jest łatwo odnaleźć się w
prozie?
Lecz to inna bajka, kto zna, niech
opowie...
Komentarze (56)
Przeciwieństwa się przyciągają, relacja za rogiem...
Pozdrawiam Ciebie Mariuszu na miły wieczór i
dziękuję:-)
Ewo,
dzięki za odwiedziny.
Pozdrawiam :-)
Fajny, podoba mi się:)
Fajny, podoba mi się:)
Valerio,
każdemu wolno marzyć ;-)
Pozdrawiam
Stella-Jagoda,
co za zdecydowanie ;-)
Pozdrawiam
bardzo rozmarzyłeś, nie tylko na walentynki;)
Zdecydowanie wiosna...i już ;)
Pozdrawiam:)
Basiu,
święty czy nie ale niech działa ;-)
Pozdrawiam
niechaj Walenty pomaga a nam w wyznawaniu odwaga
Pozdrawiam serdecznie:))
Grażyna Sieklucka,
skoro tak ufasz ;-)
Pozdrawiam
Fajny. A Walenty raczej święty, zakochanym dopomoże.
Pozdrawiam z uśmiechem.
Wena48,
nic dodać, nic ująć :-)
Pozdrawiam
Andrzeju,
dzięki za odpowiedź i poczytanie.
Pozdrawiam :-)
W prozie życia zawsze znajdzie się miejsce na ubraną w
poezję miłość a pisać można o niej w
nieskończoność...Pozdrawiam :)