Na tablice pcha się klepsydra
https://www.youtube.com/watch?v=W5BxhtyngS4&list=OLAK5 uy_lafvc8-PHD9LkTmLwj306BitJcgGtT9ZA&index=3&ab_channe l=OsiandTheJupiter-Topic
Kiedyś
byłem w tym Świecie
zaistniał
w momencie wyjścia z oceanu
Mateńki
przestał w rzekach
LECZ ! - dostałem oczy
przeglądając Planety
co teraz?
Na Ziemię spadają meteoryty
wiadomości spisywane
z Atlantyku innej Galaktyki
OCZY ! nie są ślepe
eksplorując nowe głębiny
jednak mówią -- wróć
Droga bez powrotu
niestety
Komentarze (45)
RE:
bort ( Bartek)
Isana
Annna2
sisy89
Zacznę od tego! Co napisaliście:
Owszem! na tym Świecie żyjemy, ale w innym, mentalność
zbiega się z czasem, w różnej formie. Nie wiem, jak
Wam to wytłumaczyć?
Tu dopuszczam do głosu, dwa czynniki:
Relatywizm i obiektywizm.
Dziękuję Wam za słowa po treścią.
Noworocznie , pozdrowienia przesyłam,
Z innej Planety-:)
No niby bezład, ale czy w życiu wszystko jest
poukładane?
:)
Roxi01 -:)
Dobrze!, że napisałaś taki komentarz, doceniam i nie
gniewam się.
I dobrze!, że wspomniałaś w swoim komentarzu, że
wpadłaś w pętlę czasoprzestrzeni - zgadza się! Moja
droga-:)
I jak się czułaś?
O nic mi nie chodziło, bo widzisz-:)
Ja nie mam pretensji do nikogo, czy wiersz się nie
podoba. Gdybym miał wytłumaczyć, dlatego taka forma,
to zrozumiałabyś-:) Ale to byłąby, forma długiego
wykładu Roxi01-:)
Nie wiem? czy jestem! w tym chaosie, czy też nie. ale
lubię tam przebywać-:)
Pozdrowionka dla Ciebie, Noworocznie!
Dziękuję
Re:
mariat - znam to przysłowie-:))
Niech ci będzie-:)
Z tym akurat! nie ma problemu! Jest ok, uwierz mi-:)
Przecież nie będę gniewać się o to, że tekst komuś nie
przypadł do gustu. Ja się zastanawiam - nie bronię
tego wiersza ( bo to wiersz) , nieprawdaż?
Co myśłałaś, czytając treść?
Ale dobra, pozamiatane-:)
Noworocznie dla Ciebie!
a krócej - mówi o tym przysłowie =
boze, bozycku - nie ma i nie będzie
jak u mamy przy cycku;
jeść dali, spać kazali i o nic nie pytali.
----------
a teraz panie dziejku - zakasać trza rękawki i pomimo
czkawki, pozmywać i posprzątać czasami trzeba pomóc
żonce, a nie z pilotem w ręku uprawiać skoki po
kanałach
ale - póki co pomyślności w Nowym Roku!
Wybacz autorze ale zawieszam się przy czytaniu, niby
wiadomo o czym ale taki zbitek chaotycznych myśli.
Wpadłam w jakąś pętlę czasoprzestrzeni, no chyba, ze o
to autorowi chodziło?
Cześć, Brachu :-)
Jak zawsze - bardzo ciekawie i nietuzinkowo :-)
Klepsydra pcha się, ale czas nie jest piaskiem w jej
wnętrzu, ani zegarem na ścianie. Tylko, co już chyba
nie raz pisałem, przygniata gadzina, chociaż nie
posiada masy :-)
A oczy z założenia ślepe nie są, ale mogą patrzeć i
nie widzieć. Co do drogi bez powrotu... Przygnębiająca
to puenta, ale ja wierzę, że zawsze jest droga
powrotna, chyba, że ktoś usilnie pali za sobą mosty.
Pozdrowionka w duchowo-materialnej jedności
Wszechświata :-) Sława! :-)
Jesteśmy na tym świecie, jak ta bańka mydlana. Mimo to
cieszmy
się życiem. Szczęśliwego Nowego roku życzę.
Muzykę znam od Ciebie.
Podoba mi się, kilka razy zawsze.
Te klepsydry przesypujące piasek.
i nekrologi, codziennie 4, a nawet 8 widzę u mnie w
mieście.
Za dużo.
W Nowym Roku wszystkiego dobrego.
*powroty
Ciekawie.
Nie zawsze pwproty są możliwe ale to chyba dobrze...
Pozdrawiam serdecznie :)
Idę,idę, najwyższy czas:)
Odpozdrawiam i dobrej nocy życzę:)
Grażynka-:)
A idz! w cholerę-:)) spać-:)
Spij i się wyśpij-:))
Masz rację, co do Szymborskiej, zgadza się!
Dzięki! za zajrzenie.
Pozdrawiam Ciebie , prawie Noworocznie!
Ciekawy wiersz, pewne powroty są niemożliwe i jak
mawiała Szymborska
Nic dwa razy się nie zdarza...
Lecę w sen, nie usuwaj wiersza, Sebastianie!
Dobranoc.
Bardzo proszę! Moderatora!!
przez przypadek, zagłosowałem na swój wiersz. Proszę
go usunąć!! Będę wdzięczny za pomoc!