Na twe pokuszenie....
Gdybym mogła byłabym twoim Aniołem
Strzegła przed bólem przeszłych dni
Delikatną czułą dłonią ocierała łzy....
Z ranną rosą promień słońca
W twoje włosy bym wplatała
nocą gwiazdy tylko tobie zapalała....
Lecz Bóg stworzył mnie Diablicą...:))
niepowtarzalną i pełną uroku
nie chcę....ale odbieram ci spokój
Ty wiesz najlepiej ile to już lat....
Powiedz...ironia? czy przeznaczenie
że stworzył mnie na twe pokuszenie
Dla wszystkich gorące pozdrowienia... wiosna będzie piękna tego roku... w moim sercu nadzieja...i dziwny niepokój...:)))))
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.