Na zmartwienia
Janowi z Czarnolasu raz jeszcze
Wnuk dziadka przy wieczerzy ciągle
nagabywał,
czy w przyszłości bez kobiet będzie się
obywał?
Ty się nie martw na zapas, odparł senior
rodu,
jeśli Bóg da ci zdrowie, nie odmówi
wzwodu.
Szlachetne zdrowie:).
autor
Marek Żak
Dodano: 2020-01-18 09:46:48
Ten wiersz przeczytano 1043 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Hej, no tak teraz jest łatwiej, odkąd Pfizer wszedł z
Viagrą. Dawniej tylko zioła mogły wspomóc.
To oczywiście nie rozwiąże wszystkich problemów
(atrakcyjność własna i partnerki, jej chęć), ale jak
jest moc, to są możliwości:). Pozdrawiam.
P.S. to tez o tym, że nie należy zamartwiać się
odległymi problemami.
No fajnie, a fakt, że w razie czego można się
podeprzeć viagrą, co prawda ona ponoć na serce
szkodzi.
Co do wieku, to przypomniałeś mi fikcyjną postać
Benjamina Buttona,
ostatnio sobie poczytałam wersję oryginalną w
j.angielskim,/niestety nie był to łatwy tekst, ale
kontekst rozumiałam, nieważne/ no i bohater im był
starszy, tym młodszy zatem i z tymi sprawami było
coraz lepiej, tylko żona była dlań coraz mniej
pociągająca...
Pozdrawiam serdecznie :)
:-)))) Marku bez słów dziś i bez wzwodu... tfu co ja
gadam bez wywodu!!!
Dobre mini. Miłego dnia życzę
:)
A jak odmówi
to się viagrę zamówi ;)
uśmiechnąłeś.
Uśmiechnęłam , ale taka jest prawda. Życzę udanego
weekendu:).
Fajnie, utrzymane w stylu mistrza :)
Pozdrawiam :)