Nadal mam marzenia
Walentynki już były,
Dzień Kobiet przeminął,
a ja czekam mój miły,
aż mnie nazwiesz jedyną.
Urodziny też miałam,
życzeń było setki,
pragnę jeszcze posłuchać,
o miłości piosenki.
Przy ognisku, plaży,
wraz słońca przebłyskiem,
zechciej bym się stała,
dla ciebie promyczkiem.
Niech tak będzie na zawsze,
od świtu do zmierzchu,
zabawiaj moje serce,
swoim pięknym uśmieszkiem.
Komentarze (149)
Z przyjemnością czytam:)
Pozdrawiam i przytulam:)
Witaj Oluś:)
Wiem,że niełatwo ale najważniejsze być optymistą a to
dla Ciebie bodziec:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia:)
Cmok Oluś na pogodne popołudnie :)
To na pewno niezwykły uśmiech :-)
Ola, znajdzie się taki:)
Przyniesie kwiaty w koszczyku,
zagra serenadę na grzebczyku,
kupi loda na patyczku,
i będzie wołał promyczku:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo fajny wiersz.
Pozdrawiam i życzę spełnienia marzeń
Oluś posyłam uściski i uśmiech na dobry tydzień
Bardzo sympatyczny wiersz oby zawsze uczuciem miłości
Cię obdarzał :)
Widzę Olu że optymizm nigdy Cię nie opuszcza i tak
trzymaj Pozdrawiam serdecznie
Cmok Oluś na pogodny dzionek
Bardzo ładnie, niech się spełni!
I niech się spełni.
Zdrówka życzę.
Jeśli chcesz ze mną miły żyć w zgodzie,
więc czułościami częstuj na co dzień!
Pozdrawiam!
Oluś, zdrówka Ci życzę :)
Tulaski Olyś :)