Najkrócej:).

21

To prawda

no, tak... wszystko w kilku słowach :-)

...i wszystkiego najlepszego!

Krócej i bardziej z sensem już się nie dało:)
Dobry dialog fraszkowy.
Pozdrawiam:)

Jak najbardziej codziennie. To jednak, juz nie moja
decyzja. Kazdy wybiera sam za siebie.

Serdeczności Marku.

Lepiej co drugi na wymianę z panami ;)
Pozdrawiam :)

Zgadzam się ;) hehehe...A ja leżałam odłogiem dwa dni,
ledwo uszłam grypie...Pozdrawiam Mareczku...

Ja sobie robię dzień kobiet codziennie :-)
Mistrz - jak zawsze rację ma :-)
Serdeczności Marku :-)

Dzięki za Wasze wpisy. Wyjaśniam, mistrz ma żonę,
asystent też:).
Udanego weekendu życzę, a słońce już świeci.

To prawda stara, ale nie każdy tak uważa. Pozdrawiam
serdecznie

Podejrzewam, że Mistrz zapomniał, ale wykazał się
przytomnością umysłu. Co tu mówić - Mistrz.

Podejrzewam, że Mistrz zapomniał, ale wykazał się
przytomnością umysłu. Co tu mówić - Mistrz.

Mistrz wie, jak sobie zaskarbić kobiecą sympatię:-)
(Ciekawe, czy sam ma żonę...;-)

Od Mistrza po ucznia wiedza błądzi w wątpliwości... o
święcie kobiecości.

Serdecznie pozdrawiam