Najpiękniejsi...
Nie są najpiękniejsze te dzieci trzymające
się za rączki,
i nie najpiękniejsza też ta młodzież na
ławce z rękami splecionymi,
nie jest też najpiękniejszym to młode
małżeństwo z maleńkim dzieckiem w wózku,
ani narzeczeni w pierwszą rocznicę...
Najpiękniejsi są ci starsi ludzie, którzy
razem idą przez życie i w problemach i w
szczęściu, którzy w najtrudniejszych
chwilach wciąż trzymają się za ręce.
To oni kochają się najbardziej... To oni
kochają najpiękniej.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.