Nareszcie posypało.
W nocy padał śnieżek, puszysty i biały.
Cicho jest wokoło. Strojnie drzewa
stały.
Przyroda w bezruchu. Tak, jak by
zamarła.
Tu ślady zająca. Tam przebiegła sarna.
A na całej farmie, jakby coś się stało.
Nie ma wcale echa, jakby echo spało.
Usnął stary rakun i spokojnie chrapie,
a na pustym strychu, szara sowa sapie.
Nikt tu się nie śpieszy, bo nie ma
ochoty.
Wszystko odpoczywa. Dziś nie ma roboty.
Każdy wita zimę, co ze śniegiem
przyszła.
Wita ją w zadumie i leniwych zmysłach.
Gałązeczki drzewek, śniegiem obsypane,
Stoją jakby we śnie. W nocy i nad ranem
nie chciały się ruszać i stały w
bezruchu.
Tak bardzo pragnęły śniegowego puchu.
A zielonym świerkom można pozazdrościć.
Mają biały kolor. Tak ich śnieg
wymościł.
Tak, jak panny młode w białych strojach
stały.
Piękne miały suknie. Srebrne, w gwiazdki
białe.
Powiał lekki wietrzyk, a potem
silniejszy
i puszek śniegowy z czubków spada
pierwszy.
A potem z maleńkich gałązeczek młodych,
Zmienia się w lód twardy, a potem znów w
wodę.
Szkoda tego piękna, tej cudownej ciszy.
Ten, kto kocha farmę, na pewno ją
słyszy.
Szkoda, że te chwile trwają bardzo
krótko.
Niech zostaną dłużej, przecież nie są
smutne.
Komentarze (42)
U mnie aż za dużo tego sypania :) p Pięknie :)
Zdrówka, Broniu :)
Taki puszek z nieba sypie biały ...sprawia wszystkim
radość... młodym i bardzo dojrzałym ... Walduś
pozdrawia serdecznie ...
I u mnie posypało.
Piękny opis zimy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wprowadziła we wspaniały klimat.piekny wiersz :)
Miłego dnia Broniu:*)
⚘
Zachwycił mnie te piękny poetycki opis zimy. Udanego
dnia z pogodą ducha:)
piękna jest przyroda w śnieżne czapy ubrana. U mnie
też tak było, ale się zbyło. Odwilż.
Mimo, iż wiersz tak pięknie opisuje zimowy widoczek,
ja jednak wolę wiosenne widoczki szczególnie z
farmy...:) pozdrawiam cieplutko :)
W wyobraźni, czytajac wiersz-czułem te klimaty i
widoki..Pozdrawiam
Pozazdrościć takich pięknych widoków jest o czym pisać
jeszcze niech na chwilkę zostanie jest czyściej
pozdrawiam Broneczko:)
Przepieknie opisalas to, co ja w Szkocji juz chyba w
tym roku nie zobacze, pozdrawiam:)
Śnieg tej zimy jest ubogim widokiem. Spadł w wigilię
na dwa dni i teraz spadł, ale w mieście trudno się
jemu utrzymać. Na farmach jest dalej i chłodniej.
Pozdrawiam.