NASZ KRAJ DOTKNĘŁA TRĄBA POWIETRZNA
Wiersz dedykuję wszystkim ludziom poszkodowanym przez nawałnicę trąby powietrznej,która przeszła przez część naszego kraju.
Wichury i deszcze lata tego,
to dla nas wszystkich olbrzymia strata,
ale nie było nic tragiczniejszego ,
jak trąba powietrzna dnia wczorajszego.
Zawyło strasznie i zagrzmociło,
jak lej olbrzymi szybko pędziło,
zmiatając wszystko na swojej drodze,
zwierzęta, domy i samochody.
Ten lej powietrzny, trąba straszna
zniszczyła wielu ich domostwa,
psychikę ludzką załamała,
całą noc ludziom spać nie dała.
I mój najdroższy też tam mieszka,
nie wiem, jak trąba się z nim obeszła,
nie przebywał w swym domu dnia tego,
wyjechał miły do kraju obcego.
A może jego domu już nie ma?
Komentarze (18)
wiersz owszem pisze o tragicznych sprawach ale forma i
sposób pisania, daje wiele do życzenia.rymy
chaotyczne, rytm nie spójny. wybacz ale zielona
stalówka do czegoś zobowiązuje.Powodzenia mimo
wszystko...
Strasznie mi przykro ....pomilcze
przejmujące - straszne wydarzenia - i niewiarygodne że
w Polsce... zatem i wiersz przejmujący.