O naturze człowieka

Bardzo udana fraszka, Marku. /+/

Pozdrawiam jak zwykle z podobaniem. :)

Kisiel mawiał, że żyjemy w kraju, gdzie gosposia
zazdrości księdzu, że został dziekanem, a on jej, że
miała lekki poród...

Świetna fraszka.Odpowiedź jak zawsze trafiona w 10
tkę.Pozdrawiam.

Dzięki za Wasze wpisy, tak, za Joviską, to może być
wzrost, ale nie musi, a i patrzenie z góry także ma
różne znaczenia, a i za Tornem, to nie musi być
zawiść. Sam się trochę pogubiłem:).
Pozdrawiam

Frustruje coś czego nie mamy, nie posiadamy, mieć w
jakiś sposób nie możemy, wtedy budzą się złe emocje,
choć nie u wszystkich,

z podobaniem fraszki,
pozdrawiam serdecznie:)

Dokładnie tak.
I niekoniecznie musi w tym być zawiść.

Oczywiście, są pewne układy, w których ktoś lubi, gdy
patrzy się na niego z góry, ale to już inne historie
;-)

Jak zawsze, z podobaniem dla fraszki. Pozdrawiam :)

Oby to nie była chorobliwa zazdrość, która krzywdę
czyni. Ślę moc serdeczności i pogody ducha:)

Witam,

dopóki nie jest to zawiść to jeszcze ujdzie.../+/

Pozdrawiam serdecznie.

Zgadzam się z przesłaniem i tu z pewnością nie o
wzrost chodzi ;)
Pozdrawiam Mareczku :)

Może i tak, ja np, nie wolę jak facet jest wyższy ode
mnie, nieraz były jakieś zaloty do mnie ze strony
niższych panów, mimo, że fajni z charakteru, to jednak
ten wzrost mi przeszkadzał, widocznie lubię, gdy
patrzą na mnie z góry :))
Pozdrawiam wieczornie, Marku, a fraszka jak zwykle
udana :)