Nauczka
Spytało raz dziewczę harnasia o łupy
ten wartko popatrzył, zawlókł do chałupy
tam matce i ojcu oddał do opieki
dziewczę już nie pyta, mające wypieki
autor
- xXx -
Dodano: 2021-03-04 13:01:10
Ten wiersz przeczytano 1894 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
I taki łup oddał? Chyba brzydka była. :))))
Kiedyś Harnaś wspomagał biednych, a dziś...
Dziś nie ma Harnasiów.
Twoje pióro mi znajome, jakby w 3 osobach...
Za komentarze Dziękuję.
Wspaniała Fraszka, pozdrawiam wiosennie :)
Szkoda, że nie wyjaśnił, a może to on wstydził się
tych łupów, pozdrawiam serdecznie.
aTOMash - Takie sobie, dziękuję za komentarz.
Fajowe:))
:)
Za komentarze dziękuję -Zawstydzenie było słuszne,
harnasia poniosły nerwy, dziewczę go molestowało bez
przerwy... :)
O skarby zapewne, pytanie tylko czyje... ;)
zawstydziło się?
...a mówią kto pyta nie błądzi...jednak się
czerwieni:)) pozdr
No właśnie o jakie łupy chodziło, że to harnasia
wkurzyło....hehehe....pozdrawiam z uśmiechem :)
:)
Fraszka prowokuje do refleksji. Udanego i miłego
dnia:)