Nawet Bóg rapuje
To żadna poezja... jak teraźniejszość... Szara, wściekła i boli.
Zanim oskarżysz zastanów się
czy aby z tobą też nie jest źle
czy twoje twarze prawdziwe są
trzeba pomyśleć nad własną grą
aby pouczać najpierw spójrz w głąb
swojego serca czy aby w złą
stronę nie patrzy udając ból
bo z oczu płynie zwyczajna sól
nie jest aniołem nawet nasz Bóg
pytając siebie jak stworzyć mógł
kogoś kto w duszy ma tylko swąd
dlatego dawno już odszedł stąd
usłyszeć chciałbym melodię słów
do których zagrał(by) mi sam Bóg
lecz w koło słychać tylko zły szum
nade mną stoi rozdarty tłum
https://www.youtube.com/watch?v=BUaWv6P3EIo
Komentarze (19)
za przedmówcami
Dziwny jest ten świat.
Tyle lat temu Niemen, i Szpak.
I słowa wciąż aktualne.
Twoje też.
"nadszedł czas nienawiść zniszczyć w sobie"
łądny wiersz i pięknie dobrana muzyka
uzupełniają się jak dusza z duszą...
pozdrawiam Alanie w zadumie
Bardzo smutna, prawdziwa refleksja i puenta,
pozdrawiam serdecznie.