Nazajutrz
gdy wieczór zachodzi
nad górami
nie planuję powrotów
zamierzam spotkać się znów
gdy do mnie napiszesz
nic nie brzmiącymi słowami
zastukasz w papier
a potem zamknę oczy
i znikniesz
gdy wychodzisz z siebie
nazajutrz
pocałuj mnie jeszcze
raz
autor
waffelka
Dodano: 2011-01-23 16:50:56
Ten wiersz przeczytano 858 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Wiele myśli zawartych, w krótkim tekście dużo emocji:)
Subtelnie i wymownie zarazem...