Nie boskie Buenos. Boska Mucha.
Ot- mucha leciała. Skąd ona?
Dlaczego trafiła na Arkę?
"-To była decyzja chybiona-".
"-Jaką przykładano tam miarkę?"
Odczytam tu Boskie zamiary
(Bo kiedyś dochodziły słuchy
Że po to Pan stworzył komary
Abyśmy polubili muchy).
Tymczasem medyczne nowości
Żeruja na much apetycie;
Kładąc w ropiejące kości
Much larwy, ratując tym życie.
Gdy siostra zgnilizny, kostucha,
Odtlenia nam rany morowe
To z rany jątrzącej się, mucha,
Żrąc zgnite, odsłania co zdrowe
Że nawet i chirurg najlepszy
Nie sczyści tak tego dokładnie.
Od dziś mała mucha z tej pieśni
Kojarzyć się będzie już ładnie.
I wdzięczność najwyższą w nas budzi
(Przy białej larwie?-niesłychanie!)
Że wszystko, coś stworzył dla ludzi
Tak dobre jest dla nas, o! Panie!
Komentarze (6)
Całkiem ciekawe splecenie historii biblijnej z
nowinkami naukowymi. Muchy jak i pewnie każde inne
stworzenia mają swoje miejsce. Czasem trzeba to
odkryć. Co do głosów... One najmniej odzwierciedlają
Wartość wiersza i umiejętności Autora. Uważam, że to
dobry wiersz mimo tematu niespotykanego.
Skuteczny marketing to też sztuka - jak sztuka pisania
wierszy. Twoje wiersze są przemyślane, z poprawną
formą, poruszają ciekawe tematy (przykład powyższego
wiersza)... zatem są wartościowe. Może coś nie tak z
marketingiem? Dopisek nad i pod wierszem to też forma
reklamy - nie wiem czy przemyślanej? (nawiasem - w
dzisiejszych czasach bez marketingu, bez reklamy? -
może się nie udać!). Lubiący twoje wiersze...
Panie Bałachowski, uważam Pana za jednego z najlepiej
piszących na Beju i nie jest to tylko moje zdanie, a
głosy? glosy naprwdę nie mają tu większego znaczenia
Spodobała mi sie bardzo ta ,,oda" do muchy.
Humorystyczne powiazanie arki i dokuczliwego
stworzonka. Faktem jest, że mucha tez miejsce znalazła
na arce. Wiersz oryginalny i wprawną reką pisany. To
widać.
W Związku Radzieckim hodowali muchy i rozmnażali
zarazki na potrzeby medycyny przed drugą wojną
światową .Nawet próbowano zainteresować tym świat ,
ale się nie udało, za mało wiary było. W czasie wojny
z powodu braku energii elektrycznej padły te
laboratoria . Uważam że leczenie bakteriami pewnie
wróci do łask a może już wróciło. Ja mam swoje
doświadczenie w tym względzie .Chętnie się nim
podzielę : jeśli masz zajady lub opryszczkę ,
posmarować kilka krotnie na dzień szmatka od mycia
naczyń , skutek lepszy i tańszy niż po dość drogim
zowiraksie .
zatem jest dowód na przydatność nawet takich
paskudztw... jak zwylke sprawne pióro temat słusznie
potraktowany, ale wiersz nad wyraz mało estetyczny