Nie przestawaj mnie kochać...
Możesz mówić, że już nie chcesz mnie
znać…
Że nie ma we mnie wiary, która nakazuje
trwać..
Możesz ze mnie szydzić..
Z mych uczuć się śmiać…
Moją nędzą się brzydzić..
I z upadków nie pozwalać wstać..
Możesz krzyczeć, że nic nie ma sensu
już…
I codziennie wbijać w serce ostry
nóż…
Możesz uciec by już nigdy nie być blisko
mnie…
Torturować, dumnie odwracając się..
Możesz mówić wiele rzeczy, które dotkliwie
mnie zranią..
I zabiją moją dusze, moje myśli
otumanią..
Tak, że drgnie we mnie serce, zacznie w
środku szlochać..
Lecz proszę nie przestawaj mnie
kochać…
Komentarze (2)
Bardzo wymowny, łatwo się wczuć w klimat... Świetny.
Pozdrawiam
Wiele uczuć i emocji przelałaś w tym wierszu ...
słowa ciekawe i wiersz niezły..pozdrawiam))