Nie spojrzę
Odwracam wzrok, gdy mówisz
Nie jestem w stanie utrzymać go
Na swej Twarzy, bez emocji
Komunikatu ku duszy ….
Twoja Twarz, nie zwracam uwagi
Na to, o czym rozmawiam
Przyzwyczajam się że muszę
Bo oszaleję
Poprawiasz włosy Teraz?
Czy dlatego że Teraz?
Napięcie mięśni Twarzy
Rozluźnienie, w odejściu
Od zachwytu na Twą skórą
Wiem już, że nie spojrzę
Tylko przez sekundę
By odwrócić wzrok
Nie spłonąć w ogniu Twarzy
autor
Marcin Olszewski
Dodano: 2024-01-19 19:49:57
Ten wiersz przeczytano 303 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
zawstydzenie?
To już dzisiaj rzadki przypadek
(tytuł popraw.)
Wiersz wyraża subtelne emocje i niezdolność spojrzenia
w oczy drugiej osoby. Wersy skupiają się na mimice
twarzy, sugerując, że emocje są głęboko zakorzenione,
ale jednocześnie trudne do wyrażenia czy zrozumienia.
To aż takie trudne, patrzeć prosto w oczy?
(+)