Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie wierzyłeś? A jednak to...

To była piękna miłość,
Zawsze chodzili szczęśliwy.
On bez niej nie mógł żyć,
Ona bez niego nie mogła śnić.
Niewiadomo dlaczego się rozstali,
Na swojej drodze przeszkodę spotkali.
Pożegnania nadszedł czas,
On powiedział żegnaj,
Ona powiedziała pa.
Chodź każde z nic dalej kochało,
Coś hamowało, coś zatrzymywało.
Taka wymarzona miłość,
Idealny on, idealna ona.
Jeden zły ruch
I wspólna przyszłość przekreślona.
Tyle razy każde z nich próbowało,
Chciało naprawić swój błąd,
Lecz miłość się zemściła
I kolejny raz do raju nie wpuściła.
Wiedział, że już spotkania nadszedł czas,
Że pora w końcu przestać grać.
Otwierając drzwi od mieszkania,
Zobaczył żyletkę i pożegnalny list.
Ostatnie wyznanie miłości
I przyznanie tego, że bez niego nie ma po co żyć.
Ta wiadomość go kompletnie dobiła,
Powiedział tylko „ja Ciebie też” i krew ściany splamiła.

Dodano: 2005-04-19 19:08:34
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »