Nie wrócisz
Załamanym wzrokiem kreślę taflę swojego
jutra
Koniuszkami palców dotykam przeszłości,
która nie wróci
Myślami krążę wokół jedynej święcącej
latarni
Nawet światło gwiazd nie jest już tak jasne
jak dawniej
Sam nie jestem taki jak kiedyś, ja się
zmieniłem?
Czy to świat zbyt szybko zatacza orbitę
swojego istnienia?
Tak szybko, że przeciwstawne bieguny już
nigdy się nie spotkają
Nie wrócisz
autor
polon
Dodano: 2006-08-06 10:01:43
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.