Nie wszystko jest złotem..
nie wszystko jest złotem, co się z wierzchu świeci..
Nie wszystko jest złotem, co mieni się w
słońcu
Nie wszystko jest złotem, co leży na
końcu..
nie złoto jest celem, nie przyczyną, a
środkiem
Może świeci się przez chwile, a złotem nie
będzie
daje rozczarowanie, wszystko co zdaje się
być złotem, a nie jest
Nie wszystko to złoto, co w oczy nas
razi
nie wszystko to złoto, do czego nas
ciągnie..
a jednak... się świeci... a to czemu ?
Myślałam, że mam złoto, a co miałam?
możliwe, że to złoto nadal trzymam w
ręku..
lub.. Nigdy nie trzymałam..
możliwe, że źle wybrałam, możliwe, że
zrobiłam błąd
możliwe, że będę żałować, że zmienie
zdanie
a to co ta w ręku trzymam, i moje się
zgubić
i nie wypuszczam na chwile...
oby okazało się złotem..
z wierzchu się nie świeci, a w środku ?
może trzymam w ręku złoto, największy
skarb
może jutro mi z rąk wypadnie.. może zgubi
swoj blask?
a jednak... potrzebuje czasu, to moje
życie..
bo jeśli nie świeci się w środku, to i tak
jest dla mnie wart.. złoto całego świata..
nie jestem już mała, nie zabroni mi nikt kochać. to mój czas by wstac i walczyc, i trzymac moje złoto mocno w ręku ! ` będę Cię na zawsze kochać i nie zmienie zdania za nic, to uczucie we mnie płonie i nigdy nie przestanie NA ZAWSZE W MOIM SERCU TYLKO TY KOCHANIE`
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.