Nie zginęła
Czas świąt to radość z narodzin Jezusa,
On podarował ludziom wieczną miłość,
choć wszystko może to nic nie wymusza,
wielką jest siłą.
Już od kolebki uczyła mnie mama,
jak mam jej szukać na ziemi i w niebie,
a dnia pięknego przyszła do mnie sama,
poznałem ciebie.
To były święta a ty moją pierwszą,
miłość syciła i dusze i ciała,
choć szans nie dałaś naszym młodym
sercom,
bo wyjechałaś.
Gdziekolwiek jesteś, z tobą moje myśli,
żyjesz w pamięci i tego nie zmienię,
miłość uczuciem jest mi wciąż
najbliższym,
a ty wspomnieniem.
Komentarze (40)
piękny wiersz karacie
z miłością w temacie
Pozdrawiam serdecznie:))
bardzo ładny, dopracowany,z pięknym przesłaniem wiersz
:)
piekne slowa podziwiam szacunek pozdrawiam
Pamięć ludzka jest tak uformowana, żeby jako anioł
stróż wciąż przypominać - nie zapominaj, nie
zapominaj.
Refleksyjne safickie strofki.
Pięknie, refleksyjnie opisałeś wspomnienia. Ach ta
miłość, ale dla niej warto pisać☺
Święta to świetna okazja do wspomnień,
co potwierdza powyższy wiersz.
Miłej niedzieli.
Piękny, refleksyjny wiersz! Wzruszający !
Miłej niedzieli!
Pozdrawiam serdecznie!:))
Piękny wiersz i jeszcze piękniejsze ponadczasowe
przesłanie :)
Pozdrawiam serdecznie karacie
Ludziom dales nadludzka refleksje...Pozdro
Bardzo dobry wiersz, dopracowane warsztatowo strofy
safickie ze średniówką.Brawo karaciku.
Pozdrawiam niedzielnie.