Nieba matryca
Usiedliśmy na zimnym piasku
Schłodzonym blaskiem księżyca,
Nasłuchiwaliśmy wodnych trzasków
I okrywała nas sklepienia matryca.
Smutek trzymałem w serca wnętrzu,
Ale radowałem się, że jesteś blisko.
Tyle historii miałaś w zanadrzu
Czarując swoich oczu ciepłą iskrą.
Na ciemny horyzont spojrzałem
I zamarłem na jedną krótką chwile,
Popatrz na niebo, cicho rozkazałem
I wypowiedz życzenie, jakieś miłe.
26.03.2009
autor
histeryk
Dodano: 2009-04-03 10:24:43
Ten wiersz przeczytano 515 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Fantastyczny wiersz, świetnie zbudowany klimat,
naprawdę przyjemnie sie czyta, taka chwila wyciszenia
Piękna opowieść , fantazja jest zawsze na czasie...a
nuż się spełni życzenie, na które czekasz.
może zmieniłbyś kolejność w tytule,? ta inwersja na
wstępie razi. pozdrawiam ciepło :)
melancholia że hej, pozdrawiam ciepło :)
Życzenie, w którym mógłbyś być...Piękna nuta
melancholii