Niebo
Chmury tak pięknie lecą nad nami
Ja Chce tam z wami
Tu na dole życie mnie gnębi
Tam na górze życie się zmieni
Będę wolny, uśmiechnięty
Z dala świat cierpiący
Ludzi , często bez celu
Ludzi , ich wielu
Ludzi chodzących tam tu i nigdzie
Ledwo mieszczących się w windzie
Wieżowca , sto pięter
Może jeden biały gołąb
Reszta, szatan w głębi ich duszy
A gołąb wciąż leci po niebie
Dobrą nowinę niesie
Lecz zbyt mały
By go dojrzeli
Lecz zbyt piękny
By go dojrzeli
Lecz na tej brudnej ludzkiej ziemi
Znajdzie się ktoś kto to zmieni
Lot białego gołębia
Los ludzkiego istnienia .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.