Niecierpliwość
Kurz na drodze jakiś miałki
niebo wypłowiało
gdzie wiosenne słońce
porządki być miały.
A tu ciągle szaro , smutno
wiosna się opóźnia
już doczekać się nie mogę
traw zieleni słodkiej.
Chociaż deszczu na lekarstwo
ptaki śpiewem rozkrzyczały
wiosno przyśpiesz kroku
by już serca nasze oszalały...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.