Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nieco dziwna rozprawa



Sprawiedliwość i niesprawiedliwość
w sądzie się spotkały
Poszła kłótnia o to,
że obie rację miały

Racja się od zeznań sprytnie uchyliła
Na co uczciwość z nieuczciwością się wtrąciły

Sędzia stanął przed problemem
racja wciąż milczała

Casem trzeba być nieuczciwym,
żeby sprawiedliwość zaistniała
Bądź też być uczciwym
i niesprawiedliwie osądzonym

Nie można rozstrzygnąć sporu,
by nie zostać ugodzonym

Wtem prawda z kłamstwem z ławy powstały
srogim okiem na rację spojrzały
Ta wystraszona w końcu powstała
i przemówić do skłóconych stron zechciała:

- Powiem krótko wysoki sądzie
nikogo tu nie osądzisz.
Bo każda ze stron po trochę mnie miały,
dlatego właśnie te spory powstały.

autor

Aniek

Dodano: 2008-10-14 10:58:22
Ten wiersz przeczytano 872 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

TAMISS TAMISS

jak zaistniał spór to i każdy miał w nim trochę racji,
tak za zwyczaj bywa, każdy spór trudo roztrzygnąć...

pysia2 pysia2

Bardzo mądry wiersz, dobrze napisany i chyba nie
obojętny, bo mimo powagi sytuacji, wywołuje uśmiech na
twarzy (może dlatego że przypomina realne życie..)

merlin merlin

zawsze gdzies pośrodku sporu leży prawda a co do racji
to zawsze jest kwestia sporna bo każdy ma swoją :)
ciekawy wiersz

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »