Niedogrzanie
Trochę żartobliwie jak ciało reaguje gdy ciepełka brakuje.
Serce bije jak szalone
czuje swoje zimne dłonie
mam dreszcze drży ciało
dziwnym potem się oblało
muszę dzwonić po doktora
co się dzieje jestem chora
doktor mówi to nic złego
brak tylko ukochanego
co przytuli i ogrzeje
co dzień, nie tylko w niedzielę
Komentarze (55)
Super wesoly tekst.
Lubie takie. Z duzym uznaniem :)
Ten lekarz to mądry był...Pozdrawiam serdecznie.
Wspaniały wesoły wiersz
Zagadzam się z diagnozą lekarza :)
Pogodnie pozdrawiam :)
Szkoda, że tego "leku" nie ma w aptece na receptę...
Pozdrawam
Wtedy facet jest wspaniały, jeśli tuli przez rok cały
:)
Bo jak mówią miłość dzieli smutki i mnoży radości…
najlepiej oczywiście co dzień, nie tylko w niedzielę
:)
Pozdrawiam :)
Skóra lgnie do skóry:), we dwoje cieplej i
przytulniej:)))miłego wieczoru.
Bo to zawsze milej duszy
Kiedy jedna drugą ruszy
I to nie jest drętwa gadka
Tylko słowa mego dziadka
A on mówił zawsze szczerze
I z praktyki, więc mu wierzę:)))
Pozdrowionka...
BINGO STARR dziękuję za przeczytanie i przytulanie.
Pozdrawiam cieplutko.
i ja się przytulam
Tulę się do Ciebie razem z rheą,czujesz?
Bardzo dziękuję za pobyt u mnie i za miłe komentarze,
pozdrawiam wszystkich serdecznie i cieplutko
Grażyniu inni już napisali, ja tylko Cię przytulę na
dobranoc życząc pięknych i kolorowych snów. Pozdrawiam
serdecznie:-))
Ładny,lekko napisany wiersz choć ze smuteczkiem
niedogrzanego serca
Oby się ono dogrzało:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Grażynko, bardzo trafnie oceniłaś
chorobę serca, brak serca drugiego człowieka.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.