Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niedzielne morsowanie

Dzisiaj rano niespodzianie,
zapragnąłem zdjąć ubranie.
Bez obawy, nie jest źle,
gacie zostawiłem se.

Parę skłonów i podskoki,
nogi w przód, a ręce w bok, i…
rozgrzewka zakończona.
Gdzie ma woda utęskniona?!

O! Już widzę, pośród śniegu
jest przerębel, zatem w biegu
pędzę, żeby aż po szyję,
poczuć po co człowiek żyje.

Nagle szok (przez krótki czas,
gdy zrobiła woda plask),
– Gdzie powietrze! gdzie mój tlen!
chce do ciepła! ja to wiem!

Lecz gdy minie sekund sto,
wtedy stwierdzam – to jest to!
Już produkcja się zaczyna,
pierwsza idzie dopamina.

Uśmiech, radość niebywała,
jakby woda się podgrzała,
a tam ciągle bliżej zera –
tych na plaży mróz już zżera.

Obserwator nie zrozumie
czemu stoję w wodnym tłumie,
on, jak kołek z boku tkwi,
no i mruczy – zimno mi.

Bo dopóki sam nie wskoczysz,
to w umyśle nie zaskoczysz
po co zimna ta zabawa,
a tuż po niej pyszna kawa.

O!... czas kończyć, tak powoli,
bo zegarek nie wydoli,
dziesięć minut pokazuje,
zatem – ja już wyskakuję.

Teraz tylko wytrzeć się
i do domu wracać chcę,
by za tydzień jeszcze raz –
zrobić plusk... a może plask.

W mojej miejscowości w niedzielę rano odbywa się morsowanie. Dla mnie to już trzeci sezon. Sypało, mroziło, jak w bajce. Później szybko do domu i ciepła kawa.

autor

Roland_74

Dodano: 2023-12-04 16:42:50
Ten wiersz przeczytano 868 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

sisy89 sisy89

Mam podobnie jak Mgiełka, brrr zamarzłabym, dlatego
podziwiam :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Mgiełka028 Mgiełka028

Brrr.. jestem zmarzluchem i kocham ciepelko..

Halszka M Halszka M

Podziwiam wszystkich morsujących.

Jako obserwator nie zrozumiem, czemu, ktoś stoi w
wodnym tłumie, gdy temperatura poniżej zera:)

@Najka@ @Najka@

Brrr,ale zimno nie dla mnie ale podziwiam...miłego
dnia.

andreas andreas

ku mroźnej Wiśle szli przez Bielany
ona szeptała morsie kochany
lecz przerębel ciut za mała
więc od razu wyczuwała
że był w gorącej wodzie kąpany

Fajny wierszyk.

PS
Ja od 40-tu lat kąpię się w zimnej wodzie (oprócz
głowy) i dobrze mi to robi.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Bardzo fajny, wesoły wiersz na temat morsowania. Tylko
Ci zazdrościć. Niestety zarówno wiek jak i stan
zdrowia mi na to nie pozwala. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego wieczoru :)

Kika88 Kika88

ładny wiersz
pozdrawiam serdecznie:)

Maciek.J Maciek.J

brrrr aż mi gęsia skórka wyszła
ale wiersz bardzo fajny

Zosiak Zosiak

:) zgrabny wiersz, ale...
jestem ciepłolubna :)
Pozdrawiam.

jastrz jastrz

Nie podzielam Twojej pasji do morsowania. Nigdy tego
nie robiłem i jakoś mnie nie ciągnie. Natomiast
uwielbiam saunę. A po wyjściu z niej potrafię nago
przeleżeć 10-15 minut na mrozie. I nie czuję zimna...

JoViSkA JoViSkA

brrrr...na samą myśl mam dreszcze...
Pozdro! :)

mariat mariat

Świetna sprawa ale nie dla każdego.
Podziwiam wytrzymałość i życzę by jak najdłużej
służyło zdrowie.

@Krystek @Krystek

Podziwiam hart ducha. Już czytając dreszcze miałam.
Ślę moc serdeczności.

anna anna

To nie dla mnie takie przyjemności.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »