Niegdyś...teraz...kiedyś...
Niegdyś tak kochałem Cię,
wtedy Ty kochałaś mnie.
Teraz z Tobą być ciągle chcę,
lecz teraz mówisz "nie".
Najpierw,
na Ciebie nie zwracałem uwagi,
kumpla mego
dziewczyną byłaś...
Później
się z nim pokłóciłaś
i gdy chciałem was pogodzić
nagle się w Tobie zakochałem.
I to zrozumiałem -
nie będę od Ciebie stronił wcale...,
lecz pewnego dnia
się ode mnie odwróciłaś.
Teraz mam nadzieję,
że kidyś znów będziemy razem...
...na zawsze...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.