Niegłupi Jasiek
uwaga frywolnie :)
Dziwnego Jaśka poznali w Słupi,
wszak w jednym tylko on nie był głupi,
jak się zakręcił,
choćby na pięcie,
od razu wiedział, gdzie będzie…
rżnięcie...
uwaga frywolnie :)
Dziwnego Jaśka poznali w Słupi,
wszak w jednym tylko on nie był głupi,
jak się zakręcił,
choćby na pięcie,
od razu wiedział, gdzie będzie…
rżnięcie...
Komentarze (29)
Bo te Jaśki za nisko szacowane - Pozdrawiam
Raz wyschnięty chorzowianin Klaterek
Popił bimbru z jabłecznych obierek.
I nabawił się czkawki
Z kolumbijskiej trawki,
Po czym żonkę chędożył za czterech.
ściskam i zapraszam
świetny rozbawiłaś ... tak mają wszystkie Jaśki;-)
pozdrawiam
tej pięty mu zazdroszczę:)))
pozdrawiam z humorkiem:)
...domki uciech dzisiaj są podpisane wystarczy że umie
czytać...Pozdrawiam.
Na rżnięciu się zna. Pozdrawiam z usmiechem.
Głupi nie głupi,
to co umie robi.Pozdrawiam :)
To pewnie jakiś pilarz ;)
Rozbawiona:) pozdrawiam
no fakt Jasiek nie głupi
a wręcz przeciwnie
pozdrawiam
:):):)
Sprytny Jasiek :)
hehe, dobre:)
Och Marcepani
To jest chyba najlepszy
limeryk jaki czytałem
w tym portalu. Od dawna
wiedziałem, że piszesz świetnie
lirykę, a teraz wiem także,
że masz super poczucie humoru.
Pozdrawiam z uśmiechem.
ha ha drzewa rżnięcie
fajny:)
pozdrawiam:)