nienawiść
biedna uparcie zamknięta w sobie
zazdrosna o wybrany kawałek samotności
wrażliwa na radość potyka się
zgubna jak sól w nadmiarze
nie wybaczy nikomu nie wierząc
przeładowana beznadziejność najbliższych
wypowiedziana przez poczucie porażki
nie dojrzała
niczym upadły anioł nie widząc
przyszłości
anonimowa zasypia w niedoborach
w nieprawdziwym wymiarze prawdy
jeszcze bawi się w środku martwej wiary
autor
elka
Dodano: 2017-02-06 12:49:47
Ten wiersz przeczytano 1121 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
-- nienawiść niszy wszystko, co stanie na jej drodze
- spokojnej nocy :)
dla mnie obca, ale bardzo powrzechna.
pieknie napisane.
pozdrawiam:)
Nienawiść, która niszczy także siebie ... współczuć by
jej.
Witaj Elu,
Bardzo niedobra cecha, ale niestety coraz częściej
spotykana - świetny i niebanalny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie i dziękuję, za miłe odwiedziny:)
to prawda niedojrzała w przeciwnym razie starałaby
się wyjść z matni tej ..
Ciekawie i refleksyjnie
o nienawiści, którą pośród
istot żywych,
obdarzony jest wyłącznie
człowiek.
Miłego wieczoru Elko:}
Bardzo ciekawie o nienawiści!
Pozdrawiam :)
wszystkim można się żywić, nienawiścią również
razi mnie słowo ''poszczególny'' w drugim wersie. nie
wiem czy ma ono specjalne znaczenie, jeśli nie to może
''każdy''
pozdrawiam, bez żadnej intencji ingerencji w wiersz
:)
Ładnie Rlu
I tak, jak pisze anna - zgubna
Pozdrawiam:-)
bdb wiersz do refleksji o nienawiści:) Pozdrawiam elka
przede wszystkim zgubna!
Nienawiścią nie można zajechać daleko. Za daleko
można.Pozdrawiam
Nienawisc toczy dusze, jak rak cialo. Moc
serdecznosci.
Nietuzinkowo o nienawiści
Nienawiść nie jest dobrym doradcą.