Nieosiągnalny
Patrzę na niego,
Wiem, nigdy nie będzie mój,
Nie wspomnę dlaczego,
Już! Koniec! Zamknięty bój...
Za mocno kocham, by przestać,
Spogląda czasami na mnie,
Chcę już się z tym rostać,
Ale to idzie marnie...
Wszędzie spotykam jego wzrok,
Postawę, twarz, sylwetkę,dłonie,
Jego śmiały krok,
A we mnie wszystko płonie...
***
Stoję w oknie,
Patrząc jak świat moknie,
Otula mnie samotność i żal,
Chcę być kochana... Kto mi to da ??
autor
Ania Janusz
Dodano: 2007-12-16 22:11:35
Ten wiersz przeczytano 1191 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
... a jak się spełnią ... radości nie ma końca
Marzyć o rzeczach nieosiągalnych bardzo przyjemnie,
szczególnie, że czasem się spełniają.