Niepokój serca
Zraniony ptak w sidła wpadł,
szamocząc zerwał się do lotu.
Zbroczony krwią, ostatkiem sił,
schronienia szuka w nocy mroku.
Rany goją się z upływem lat,
choć czasem blizny starej ślad,
burzy do końca życia spokój.
Nikt nie obiecywał raju na ziemi.
Nie wytargujesz nic od losu.
Bierz więc wszystko co on ci da,
szczęście, miłość i serca niepokój.
autor
wiki20
Dodano: 2016-08-02 23:31:08
Ten wiersz przeczytano 1190 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Zgadzam się z przesłaniem, trzeba brać życie takim
jakie jest. Pozdrawiam :)
Bardzo ciekawa tresc wiersza, refleksyjy., podoba sie.
Pozdrawiam, dobranic.:)
Tak mi się spodobał ten wiersz,że pobawiłam się w
rymowanki:
A kiedy ptak raz w sidła wpadł,
walczy, by zerwać się do lotu.
Zbroczony krwią, ostatkiem sił,
schronienia szuka w nocy mroku.
Ból goi się z upływem lat.
Znów ptak oddycha pełną piersią.
Niejeden raz od blizny ślad
zaśpiewać może smutną piersią.
Pytanie mam o ziemski raj.
Nie wytargujesz go od losu.
Zabieraj to, co chce ci dać
Unikaj sideł. Nie chodź boso!
Pozdrawiam serdecznie
tak, trzeba brać co jest,nie wybrzydzać :-)
Jest do refleksji...brać życie takim jakie jest i mieć
w sobie dużo pokory:) pozdrawiam
Życiowy i pełen refleksji wiersz.
Pozdrawiam:)
Ładnie poprowadzona refleksja...
Dobry przekaz , bierz wszystko co da :) Pozdrawiam ...
nie obiecywac kogo, czego - raju,
pozdrawiam:)
Fajny wiersz +++ popieram uwagę demony
Ładny wiersz.Samo życie.Pozdrawiam.
Ładnie virginio :)
Wystarczy chwila i rana otwiera się na nowo.
Tak te blizny, często sprawiają, że zaboli. W
ostatniej strofie w pierwszym wersie, myślę że lepiej
zabrzmi 'Nikt nie obiecywał ziemskiego raju.... lub
raju na ziemi. Ładny wiersz i puenta. Serdeczności.
Tak w życiu bywa, że jesteśmy niczym poranione ptaki
k próbujemy wciąż lecieć, gdzieś alchemia się.