Nieskończona nadzieja...
"Za późno..."
To nieprawda, że czas goi rany
To nieprawda, że można zapomnieć
Za każdym razem gdy Cię zobaczę
Wszystko powraca i płonie jak ogień
Dlatego czasem odwracam głowę
Dlatego czasem zamykam oczy
Wolę niewidzieć i nie słyszeć
Bym mogła spokojnie zasnąć w nocy
To nieprawda, że to już jest koniec
To nieprawda, że wszystko minęło
Bo tak długo jak żyjesz we wspomnieniach
Tak długo żyje we mnie nadzieja
Dlatego czasem odwracam głowę
Dlatego czasem zamykam oczy
Wolę nie widzieć i nie słyszeć
Bym mogła spokojnie zasnąć w nocy...
"...by cokolwiek zmienić"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.