NIESPOKOJNE NOCE
Życzysz mi spokojnych nocy
ale one takie nie są
tabun myśli pędzi w głowie
jedne smucą, drugie cieszą.
Taki przemienny kontredans
raz słodkości, to znów gorycz
smutek kiedy nic nie piszesz
przysyłając zdjęcia - koisz.
Przywołuję wyobraźnią
twoją uśmiechniętą buźkę
zasypiam, by rano stwierdzić
że w ramionach mam poduszkę.
Powiedz, czy w tej sytuacji
mogę mieć spokojne spanie
mnie frustruje ta poduszka
zdrowiej jest przytulać panie.
Komentarze (10)
Wesoło i lekko, a pod tą powłoczką kryją się prawdziwe
ludzkie pragnienia i obawy. Podoba mi się.
też wolę jak mnie ktoś przytula:)
pewnie,ze lepiej przytulić panie niż tą poduszkę
pozdrawiam:)
słodko-gorzki wiersz :-)
Zdzisławie, bardzo fajny, taki miły wiersz.
Przytulać panią zdrowo na pewno:)
Pozdrawiam:)
Spokojnej nocy.Zamień podusię na swoje
marzenie.Pozdrawiam.
Ja tez życzę Ci spokojnej nocy Zdzisiu:)Pozdrawiam
cieplutko+++
snij w noce a dnie niech będa odbiciem twoich nocy
Bardzo piękny, dobrze napisany wiersz, ostatnia
zwrotka wszystko wyjaśnia, pozdrawiam
Bardzo piękny, dobrze napisany wiersz, ostatnia
zwrotka wszystko wyjaśnia, pozdrawiam