NIEUCZESANE
nieuczesane są i stronią od fryzjera
myśli moje nieokiełznane
rozpoczynają dzień od wymyślania
czym zajmą umysł mój jak ja od zwykłego
śniadania
i choć zdarza się
zamykam przed nimi drzwi
to są ze mną za pan brat
uparcie dopominają się nakarm nas strawą
marzeń
na obiad wpraszają się
poją się wodą skrywanych żądzy
kuszą pragnieniem bycia w innym miejscu
zniewalają obietnicą posiadania miłości
rezerwacji w pierwszej klasie
namiętności
we śnie zamiast dać odpocząć
przywołują obrazy z dalekich zakątków
świadomości
szeptają jej imię zaczyna się na M
a M znaczy Miłość
Warszawa, dnia 24 lutego 2009
Komentarze (1)
natura w wiośnie działa Bardzo ładny wiersz Na tak!