Niewidomi
Niepostrzeżenie zakryłem wam oczy
Byście ujrzeli rzeczy niewidzialne
Poczuli zapach wiary
Usłyszeli dźwięk nadzieii
Znaleźli rzeczy nieukryte
Przeszli drogą nieodnalezioną
Wygłosili jego słowa
Zdjęli maskę
Obróciłem wokół góry
Byście zatruli się złem
Powąchali nienawiść
Posmakowali prześladowań
Uklękli przed funtem
Złożyli niemoralną propozycję
Rzucili mu dumny uśmiech
Dotknęli śmierci
Otworzyłem wasze serca
Byście zobaczyli prawdę
Zakrytą wszystkimi zmysłami.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.