Niewidząca
Dzisiaj pierwszy raz od dłuższego czasu napisałam wiersz..nie wiem czy jeszcze potrafie..
Rozmarzona, strapiona
W smutku pogrążona
W rozpaczy trwająca
Potoki łez wylewająca
Swego sacrum szukająca
Niegdyś bardzo kochająca
Życia utopijnego pragnąca
W głębokich marzeniach płynąca
Serce gorące posiadająca
Pełne blasku oczy mająca
Wyobraźnią wielką się szczycąca
Dziś niewidząca nawet wschodzącego
słońca..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.