niezłomna
kiedyś dziewczyna żyła
co dla sprawy i narodu
młodość poświęciła
dumna do ostatniej kropli życia
nie zdradziła
bitwę bez wojsk i oręża prowadziła
bronią jej prawda była
choć życie straciła
z czerwonej ręki
a ciało ziemia przykryła
przeżyła w pamięci
imię jej to Inka
Dziś dużo czytałam o młodziutkiej Danucie (pseudonim Inka)sanitariuszce, która została rozstrzelana w 1946 roku...
autor
Agnieszka B.
Dodano: 2018-03-04 19:47:53
Ten wiersz przeczytano 1997 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam :)
Fajny wiersz z ciekawą refleksją:)pozdrawiam
cieplutko:)
Refleksyjny, dobry wiersz,
dalej za andrew wrc.
Pozdrawiam!
ściągam czapkę w zadumie i palę świeczkę(*),
pozdrawiam
Tak, to wspaniała postać, też myślałam by o niej
kiedyś wiersz napisać, może jeszcze kiedyś to zrobię.
Niedawno był spektakl w TV o niej,
wstrząsający, męczona torturowana, a jednak nikogo nie
zdradziła, nawet nie wiadomo gdzie jest pochowana,
bardzo dzielna, świetna Dziewczyna, szkoda Jej bardzo,
tak wcześnie życie straciła :(
Potrzebny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz wspomnieniowy o naszej, kochanej
bohaterce. Nie zapomnimy takich ludzi. Pozdrawiam.
tak też dzisiaj
Inkę nie każdy wypije
bo myśli iż to lura
jak też wiemy z mlekiem
smakuje odwaga i Honor w:)
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Smutne wydarzenie, które z pewnością pozostanie na
zawsze w naszej pamięci .
Pozdrawiam Agnieszko:)
Marek