Nieznajoma
Nie sloncem jest ten promień
co z oczu jej pada
nie wierze w zar gwiazd
co w niebie stoja
jak bez niej zyc dla niej?
Nie potrzebny nikomu do szczescia
dzwigam los rzucony na wiatr
za zycia , zyc bo warto kochac
marzyc i snic.
Plaszcz noc zaklada
naszych uczuc i wspomnien
nieznajoma nikomu
idzie wlasna droga.
Jak noz przecinam wstege slowa
to jak sen na jawie
milczenie tlumi krzyk
naszych powrotow i rozstan
Komentarze (12)
Pięknie:) robi wrażenie:) Pozdrawiam
Smutny wierszo miłości.Potrzebuje kilku małych korekt
i będzie super.Pozdrawiam:)
Nie mam polskie znaki w klawiaturze pisze z
niemieckiej klawiatury zrozumiano
Troszeczkę poprawisz i będzie git!!
Miłego:)
Nieznajoma = razem. Piersi i Wiatr niepotrzebnie
wielką literą i również niepotrzebne tu inwersje.
Zaciemniają tylko odbiór wiersza. Niemniej jest
wiersz, choć byłby lepszy po usunięciu wskazanych
niedociągnięć.
Ciekawy wiersz o trudnej miłości...
Warto by było dodać znaki typu ł,ń itp.
Ostatni wers - rozstań,jak mniemam.
Pozdrawiam.
Miłego dnia życzę :)
Rowniez pozdrawiam
Rowniez pozdrawiam
Rowniez pozdrawiam
Rowniez pozdrawiam
wg mnie potrzebuje przeróbek... pozdrawiam
pozdrawiam :)